Agonia - Lekarze i pacjenci w stanie krytycznym - recenzja od ratownika medycznego
Może to długo trwało, bo około 35
dni, ale w końcu udało mi się przeczytać książkę Pawła Kapusty pod tytułem
"Agonia". Książka swoją oficjalną premierę miała dokładnie 19
września 2018 roku, ja dzięki uprzejmości wydawnictwa Wielka Litera miałem
okazję ja trzymać w ręku znacznie wcześniej, za co bardzo serdecznie dziękuję
:)
Książka ta oczywiście to nie
żaden podręcznik medyczny, który możemy wykorzystać w życiu zawodowym
pracowników ochrony zdrowia; to w pewnym rodzaju odskocznia od codziennego
życia nie tylko samego medyka, ale i także samego pacjenta. Książka przedstawia
bardzo bolesny i smutny obraz, nie tylko tego, co się dzieje w samych placówkach
ochrony zdrowia, ale przedstawia wzruszające wręcz do łez smutne, bezsilne
historie samych pacjentów.
"Agonia" zawiera 11
rozdziałów, w których zawarte są historie przedstawione przez ratowników
medycznych, lekarzy, lekarzy rezydentów, pielęgniarki, strażników więziennych,
pacjentów i ich sfrustrowanych rodzin, więźniów. Każda historia jest inna, ma
inne zakończenie, lecz praktycznie wszystkie z nich są wstrząsające. Cisną mi
się na usta bardzo obraźliwe wyrazy, co do działania NFZ, ale nie wypada ich
tutaj użyć. Z racji tego, że wykonuję zawód medyczny, bo jestem ratownikiem
medycznym, sam uczestniczę w tym "błędnym kole", które funduje nam
Ministerstwo Zdrowia, i nie tylko, i wiem jak wygląda życie od podszewki w
zawodzie medycznym. To ciężki kawał
chleba, który nie każdy potrafi zrozumieć, nawet przytaczając im pewne
historie. Natomiast ktoś to robić musi, ratować ludzkie życie, bo fajnie jest
pracować tam, gdzie realizować można swoją pasję.
Tak jak wspomniałem wyżej, przez
zlepek wielu historii, które ukazane zostały w tej książce, nie da się w jednym
zdaniu opisać tych wszystkich emocji, które towarzyszą czytelnikowi podczas
dalszego czytania. Pytaliście mnie wcześniej, czy "Agonia" to lektura
podobna do książki Pawła Reszki "Mali Bogowie 2 - Jak umierają
Polacy", hmm, mogę tylko powiedzieć, że obie te książki przedstawiają
zatrważające historie, z którymi na pewno warto się zapoznać zwłaszcza, jak się
wykonuje zawód medyczny, ale nie tylko, bo z takimi publikacjami warto uderzać
szerzej, aby społeczeństwo miało w końcu obraz, dlaczego pewne sytuacje wyglądają
inaczej, niż byśmy się tego spodziewali. Natomiast moim zdaniem, "Agonia"
przedstawia mocniejszy obraz, który daje wiele do myślenia, z którym zapoznać
się warto.
Zastawialiście się skąd taki
tytuł "Agonia - lekarze i pacjenci w stanie krytycznym"? To
rozpaczliwy apel o zmiany, o zmiany na lepsze w ochronie zdrowia – nie tylko
polepszenie warunków pracy dla personelu medycznego, ale przede wszystkim
poprawa warunków organizacji szpitali, a za tymi zmianami poprawa świadczeń dla
pacjentów. Strasznie jestem ciekaw, jakie zdanie mieliby urzędnicy NFZ na temat
tej książki.
Reasumując, „Agonia” to książka
zdecydowanie godna polecenia, po przeczytaniu, której będziesz naładowany
różnymi emocjami. Nie będziesz na pewno żałował wydanych pieniędzy, ani czasu,
który poświęciłeś na czytanie. Po prostu POLECAM!
Książka dostępna tutaj (do kupienia w cenie 39,90 PLN):
Bardzo ciekawy wpis, muszę koniecznie przeczytać tę książkę!
OdpowiedzUsuńhttps://medispapoznan.pl